www.13zdshignis.fora.pl

kudłaty

Hej, towarzystwo. Naprawdę, grzyb, jest ważną sprawą, ale mamy teraz na 1. planie koncert. i na tym skupić się powinniśmy. Sprawę grzyba odłóżmy na wiosna/lato time. A tak nawiasem mówiąc, mi osobiście nie przeszkadza grzyb w Vikingu. I jak ktoś wcześniej wspomniał, odgrzybianie to niejest taka prosta sprawa. Potrzeba specjalisty, a jeżeli chcecie malować ściany, to już odczekajmy 2 miesiące i zróbmy konkrety re mąt. Pokój !

boberek

no co do tych akcji to moim zdanie mnawet gdybysmy chccieli to byśmy tego wszystkiego nie zrobili teraz... koncert jest najważniejszy a reszta pozniej co do akcji na wielkanoc to nie co sie bac porozwieszamy ogloszenia i podzielimy sie na grupy np 4 czy 3 osobowe... duzo zgloszen nie znajdziemy a mysle ze i tak to jest robota tak 2 tygodnie przed swietami nie wczesniej wiec zbyt duzo nas to nie zajmie a co do remontu to co wy trujecie o jakims odgrzybianiu?do tego trzeba specjalisty a zeby to zrobic dobrze to trzeba by wymienic wszystkie cegly i to nie tylko pierwsza warste...a skad wy na to kase wezmiecie?

Wiewiórka xD

no wlaśnie grzyb to jest wlaśnie ten zapach i ten klimat nie czepiajmy się tego bo calkiem będzie do kitu jeśli już coś to tylko barek i wogole to i tak usimy to odlożyć na duuużo później bo nie mamy teraz na to czasu .. a tak wogóle to skąd weźmiemy farby i te wszystkie pędzle .. bo chyba chysteczkami tego nie wykleimy Razz

złota

dajmy spokój narazie z tym do wakacji mamy duzo czasu i znajac nas bedziemy mieli 100 innych pomysłów a powtarzam po raz kolejny ze ten grzyb jest problemem z ktorym sami sobie nie poradzimy

druzynowa

Mi chodzilo o np. malowanie szafek czy zorbienie dobrego pozadku ! a nie tam w barku to jeden wielki burdel ! nawet flamastrow nie mozna znalesc.

A ta akcja musi byc w lecie tz. w czerwcu ? spoko loko Smile

damy rade

i z tymi farbami to w sensie pomalowac z barek...
W kuchni przydaloby sie poczyscic kafelki ?... pomyc te glupie naczynia !...

KyubunOli

Teraz czasu nie ma ale jak izka mówi ze czerwiecalebo wakacje jak ktos bedzie.a barek to tam syf kompletny

AlboKasia

(właśnie..)DAMY RADE! Bo szczerze to my tych akcji AŻ tak duzo nie mamy wymyślnonych, a nawet jak dla mnie to jest w sam raz... bo do tego mogą dojść jakieś ogólnie hufcowe(ale te to chyba duzo czasu nam nie zajmą...i nie muszą być)... Spoko AKCJA WIELKANOCNA, KONCERT, POMOC W VIKINGU... i walnie a co z ta sala co mielismy gdzies pod kinem pomagac remontowac???

kredka

dobra nie chcialo mi sie czutac wszystkich postow -wiec powiem moje zdanie -jezli ktos juz tak powiedzial to sorki.. .-a wiec -wikinng uzytkujemy nie tylko my -dlatego powinnismy sie w jakis sposob skonsultowac z innymi druzynami zeby potem nie bylo watow -no i z komendantem... .tyle mojego .

boberek

pod tym wzgledem zgadam sie z edytą bo przecież nie włamiemy się w nocy do vikinga nie zorbimy w ciagu 6 godzin remontu i nie zwalimy tego na dobre duszki albo smerfy...chociaż... na poważnie to należy chyba do bardziej oczywistych kwesti ale mówiąc szczerze nie oczekujmy zbyt wielkej pomocy od innych...

-<Michałek>-

Ja mam taki pomysł żeby wszystkie drużyny remontowały vikinga bo będzie szybciej, mówię wam ! Wink

AlboKasia

poieram z innymi drużynami bo chyba o tym nikt w cześniej nie pomyślał;P ale myśle tez zeby na zbyt duzo osob nie liczyc.... a pozatym zeby caly hufiec nie wparowal jednego dnia do vikinga i nie zzaczął sprzątac i remontować;P mysle ze tzreba się podzielić wtedy na grupy i ustalić kto co robi wg swoich możliwości.... i kiedy;P

złota

no z tym sprzataniem to spoko ale trzeba z nimi pogadac nie wiem czy wszystkie druzyny zaangazuja sie w to ale warto sprubowac
przypominam ze zastep społeczny w czwartek na 15 xD

Wojtek198

Nie wiem czy macie pojęcie o Tym, że na remont Wikinga potrzebna jest zgoda konserwatora zabytków, a może nawet jego nadzór :/ Poza tym żeby pomalować ściany np. w barku trzeba by było kłaść od nowa tynk... Ja wątpię <bez urazy> żebyście sobie z tyn poradzili. Do tego trzeba ludzi, którzy się na tym znają. Rozumiem porządne sprzątanie i wywalanie starych, zagrzybiałych, zasyfiałych, niepotrzebnych i zalegających rzeczy. Wtedy można kupić nowe na miejsce starych, które zwolniły przestrzeń. Ostatnio spisywaliśmy przecież czego nam trzeba do Wikinga.

Grzesiek 'Skaut'

Nie słuchajcie Wojtka, bo do remontu Vikinga nie trzeba zgody konserwatora... Konserwator zajmuje się tylko tym co jest na zewnątrz np. Tablica z nazwą klubu, okno itd. A "barek" czy "kuchnia" nie są objęte jego pieczą... Very Happy

Więc, droga wolna! Smile

A co do drugiej części postu Wojtka, to się zgodzę... Samo pomalowanie tego "barku" jest bardzo ciężką robotą... Sad

Sami sobie nie poradzicie...
Tam, żeby coś pomalować, to trzeba najpierw wszystko zdrapać i zatynkować, bo jeśli będziemy malować "na chama", to zacznie odpadać to razem z poprzednią farbą... :/
Ale ławki można oczyścić i zalakierować, wiele rzeczy też trzeba umyć...
Jest jeszcze jedna ważna sprawa, na ukrytych "schodach" jest masa złomu i butelek po oranżadzie z czasów średniowiecza... Trzeba je wyrzucić, byle szybko...
Dlatego remont zacznijmy od wywalenia wszelkiego złomu, zbędnych rzeczy... Tak będzie łatwiej w późniejszych etapach prac... Smile

Kto nie czytał mojego postu, ten frajer, bo same mądrości napisałem! Very Happy

druzynowa · Wysłany: Sob 10:40, 01 Mar 2008 Temat postu:

Bądź czy bądź nasza drużyna ma dyżur w tym miesiącu w sprzątaniu Vikinga wiec posprzątamy cacy Smile

.
Butelki posprzedajemy !! Very Happy

boberek · Wysłany: Sob 12:41, 01 Mar 2008 Temat postu:

No cóż co będziemy robić to się okaże... Trzeba się tylko zastanowić ile możemy...bo całego Vikinga ie wyremontujemy ale myślę, że wystarczy go odgracić to będzie o niebo lepiej... I mam taki pomysł...Zabierzmy z niego te paskudne szmaty co wiszą w drzwiach itp...bo jak dla mnie one uroku wcale nie dodają... a mój inny pomysł porządnie wytrzepać i uprać wszystkie koce żeby nie było z nich strach korzystać...A co do sprzedawania butelek...to jak one są ze średniowiecza to je oddajmy do muzeum, bardziej się opłaca...

wydra · Wysłany: Sob 16:24, 01 Mar 2008 Temat postu:

hehe fajne macie pomysły;] hm..a co Wy na to, żeby kupić np nowe szafki czy coś i odnowić te co są i żeby każda drużyna miała swoją własną szafkę?oczywiscie te druzyny które korzystają z Vikinga... to nie tylko moj pomysl, jesli jest zły ;D

Wiewiórka xD · Wysłany: Sob 21:59, 08 Mar 2008 Temat postu:

hehe ^^ i nie sprzedamy butelek .. bo nikt tego nie skupuje i żadnego skupu szkła też nie ma .. pytałam się i myślę że poprostu trzeba je będzie wyrzucić i tyle ... innego wyjścia nie ma ... a tak serio to na prawdę cacy posprzątaliśmy !!!!!! ... no bo jesteśmy boscy i tyle :*:*:* i wogóle to jesteśmy najlepsiejsi i nie podlega to dyskusji !!!! pozdr :*:*

st. Fraglesik · Wysłany: Sob 22:05, 08 Mar 2008 Temat postu:

jak to wyżucić ? niech każdy wklei sobie jedną do śpiewnika xD bedzie pamiątka ... x)

Wiewiórka xD · Wysłany: Sob 22:10, 08 Mar 2008 Temat postu:

nie no jasne .. już dzisiaj z kasią znalazłyśmy po pamiątce !! .. ten "malutki" kamyczek Razz

.. no super .. a tak przy okazji Fragles !! Frajer!! ...nie przyszłaś dizsiaj na sprzątanie vikinga!! Jak mogłaś ?? .. I tak było booosko.